Serum Niod Copper Amino Isolate 2:1 – najskuteczniejszy kosmetyk na rynku?

Czyżby najskuteczniejszy kosmetyk świata?

O serum NIOD Copper Amino Isolate (w skrócie CAIS) myślałam od dawna. Pierwsza buteleczkę kupiłam pod koniec listopada, w tej chwili zaczynam kolejną.

Co istotne dla efektów, przez ostatnie kilka tygodni byłam na detoksie kosmetycznym, zrezygnowałam z m.in. z retinolu i kwasów. Codziennie mocno nawilżałam cerę ( serum Bioderma, krem na zamówienie Creamy i na noc waniliowy Antipodes). Jedynym aktywnym kosmetykiem w mojej pielęgnacji było serum NIOD

Gdzie kupić? W Polsce znajdziecie go u dystrybutora, w sklepie Cosibella,  kosztuje 315 zł, to dużo, chociaż w porównaniu z najdroższymi kosmetykami marek selektywnych wykorzystującymi ten sam składnik w mniejszym stężeniu jego cena jest rozsądna. Warto sprawdzić też oferty w sklepie Lookfantastic.

W sieci sporo jest recenzji, ale w większości dotyczą starszej wersji. Wersja 2:1 jest unowocześniona i nie trzeba jej trzymać w lodówce. Co najważniejsze ma stabilne pH (od 4,5 do 7,4), co oznacza, że ​​te z was, które lubią używać kwasów lub nie mają czasu czekać na zastosowanie kolejnego produktu, nie muszą się martwić o nieskuteczność CAIS.

Jak działa i dla kogo jest serum Niod Copper Amino Isolate

Nie będę was katować cytatami z ulotki.  W skrócie serum NIOD Copper Amino Isolate to kosmetyk działający na wszystkie oznaki starzenia się skóry.

Zwiększa syntezę kolagenu i produkcję fibroblastów. Wyrównuje nierówny koloryt, redukuje powiększone pory, spłyca zmarszczki, znacznie poprawia teksturę i elastyczność skóry. Doraźnie przyspiesza gojenie i redukuje stany zapalne.

To kosmetyk lokata. Efekty doraźne w przypadku cery bezproblemowej mogą nie być zauważalne, ale przyszłość skóry będzie zabezpieczona (zabrzmiało pretensjonalnie, wiem)

Jego głównym składnikiem jest tripeptyd miedziowy-1 (GHK-Cu), który naturalnie występuje w ludzkim osoczu, ale jego stężenie spada wraz z wiekiem. Branża kosmetyczna podkreśla, że to jeden z najnowocześniejszych i najskuteczniejszych komponentów kosmetycznych.

Rzeczywiście, tripeptyd miedziowy jako taki był przedmiotem intensywnych badań nad jego rolą w gojeniu ran i zdrowiu skóry. Niektóre z nich wykazały, że w istocie promuje produkcję kolagenu, a co za tym idzie, ma wpływ na kondycje skóry, ale jak na razie zakres badań jest zbyt mały, aby mówić o przełomie.

Kosmetyk sprzedawany jest w dwóch butelkach, z których jedna zawiera składniki aktywne, a druga aktywator. Należy je połączyć i wstrząsać (30 sekund). Otrzymane serum będzie miało intensywny, niebieski kolor.

Jak stosować serum Niod Copper Amino Isolate?

Stosuje się je zaraz po oczyszczeniu, bezpośrednio na czystą skórę. Wchłania się niemal natychmiast nie zostawiając na skórze żadnych śladów. Trzeba to robić szybko i ostrożnie.

Konsystencja jest wodnista, leciutko pachnie octem, wnika w skórę natychmiast, dlatego trudno ją rozprowadzić na całej twarzy. Użytkowniczki na to narzekają, a producent obiecuje kolejne zmiany formuły. Póki co wkrótce wkrótce ofercie pojawi się bardzo skoncentrowane serum lipidowe z tym samym składnikiem aktywnym (5%), ale jego cena przewidywana jest na około 700 zł.

Jako kolejny krok NIOD rekomenduje użycie serum z kwasem hialuronowym. Po około 30 sekundach można zastosować inne substancje w tym preparaty z kwasami.

WAŻNE: nigdy nie stosujcie innych kosmetyków, a zwłaszcza kwasów przed serum NIOD Copper Amino Isolate.

Początkowo (zgodnie z zaleceniem producenta) używałam dwa razy dziennie, w ilości 3-4 krople. Starczyło mi na jakieś 3 tygodnie.Kolejna buteleczkę zamierzam stosować tylko rano, bo wracam do standardowej, zaawansowanej pielęgnacji. Detoks był tymczasowy, nadal uważam, że pielęgnacja (jak dieta) powinna być złożona. Jeden, nawet najlepszy składnik to za mało, żeby utrzymać skórę w doskonałej kondycji.

Efekty stosowania serum Niod Copper Amino Isolate

Jestem realistką. Nie oczekiwałam, że serum zadziała jak operacja plastyczna. Nic nie zmieni się z dnia na dzień, bo pielęgnacja skóry to konkurencja długodystansowa. Potraktowałam serum jako kurację pobudzającą skórę do naprawy.

Nie mam zbyt wielu zmarszczek więc nie mogę powiedzieć, że serum wpłynęło na ich redukcję, ale potwierdzam, że skóra się zagęściła. Dolne policzki i kąciki ust na serio się uniosły. Nieprzyjemnych efektów ubocznych nie miałam.

Cera wygląda dobrze. Na początku kuracji była podrażniona, z trądzikiem hormonalnym na linii żuchwy, zaróżowiona i trochę podrażniona, ale szybko wróciła do normy. Doraźne działanie przeciwzapalne jest naprawdę spektakularne. Bardzo szybko zobaczyłam drastyczną poprawę, teraz nie ma już widocznych efektów, ale serum działa zapobiegawczo i utrzymuje początkowe efekty. Wierzę w długoterminowe działanie CAIS, liczę na opóźnienie starzenia skóry.

Kolejną butelkę zamierzać włączyć do kompleksowej pielęgnacji. Od kilku dni stosuję też kwas liponowy z The Ordinary. Efekty opiszę za kilka tygodni.

Jeśli spodobał się Wam mój tekst i chcecie być na bieżąco z kosmetykami, których używam i które polecam, koniecznie polubcie mój profil na INSTAGRAMIE

Skład Niod Copper Amino Isolate Serum:

Aktywator: Aqua (Water), Glycerin, Tripeptide-29, Tripeptide-1, Myristoyl Nonapeptide-3, Trifluoroacetyl Tripeptide-2, Acetyl Tetrapeptide-2, Sodium Hyaluronate Crosspolymer, Glycogen, Propanediol, Pentylene Glycol, Dextran, Dimethyl Isosorbide, Ethoxydiglycol, Isoceteth-20, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Caprylyl Glycol, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Chlorphenesin.

Koncentrat: Aqua (Water), Copper Gluconate, Isoceteth-20, Phenoxyethanol, Chlorphenesin