Kosmetyki Koreańskie dla cery problematycznej - co i gdzie warto kupić?

Kosmetyki Koreańskie dla cery problematycznej – co i gdzie warto kupić?

Posted on 9 lipca, 2019

Kosmetyki koreańskie, które rzeczywiście warto kupić!
Jak wiecie z mojego Instagrama, kilka tygodni temu byłam w Korei. Celem było zwiedzanie i odpoczynek, chociaż sklepy kosmetyczne też były w planie. Kupiłam sporo, ale miałam przygotowaną listę, której starałam się trzymać. Dla własnego zdrowia psychicznego.

Można było oszaleć, ale to nie prawda, że ceny są dużo niższe. Owszem w wielu przypadkach jest sporo taniej, ale nie zawsze. Miałam na liście krem BB Mishy, ale nie kupiłam, bo w Korei kosztował dokładnie tyle samo, co w Polsce.

Ceny regularne to jedno, promocje to drugie, kosmetyki koreańskie dosłownie kuszą obniżkami. Seul to raj dla polujących na okazje, mnóstwo jest chwilowych szans i zmieniających się ofert. Na popularnej, kosmetycznej ulicy handlowej w Seulu są dziesiątki sklepów i tysiące ludzi. Fajnie to zobaczyć, ale zakupy nie są wielką przyjemnością, zwłaszcza że sprzedawcy są szkoleni w zapętlaniu klienta, namawianiu na kolejny zakup, bo prezent, bo zniżka, bo tax free. Lepiej robi się zakupy z dala od centrum lub w dużych domach towarowych. Poza tym, wolę kupować w sklepach internetowych.

Nie robiłam zapasów marek i linii, które do nas jeszcze nie dotarły, ale nie żałuję, bo oferta w Polsce jest coraz lepsza. Sporo koreańskich kosmetyków pojawiło się m.in w sklepie, z którym od dawna współpracuję, czyli w Cosibelli.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez PerfectBasic | blog urodowy (@perfect_basic)

Kosmetyki Koreańskie dla cery mieszanej, tłustej i problematycznej. Co warto kupić?

Kosmetyki koreańskie, które wybrałam do tego tekstu, przeznaczone są dla cer problematycznych i mieszanych, chociaż toniki sprawdzą się także w przypadku cery suchej z tendencją do wyprysków.

Dobierałam je z myślą o upalnym lecie, tak żeby były lekkie i współgrały z ochroną przeciwsłoneczną. Moim celem było maksymalne ograniczenie stanów zapalnych i przeciwdziałanie niedoskonałościom, które u mnie często pojawiają się latem, zwłaszcza po lotach samolotem, opalaniu i stosowaniu filtrów.

To nie jest lista krok po kroku,  kosmetyki mam w stałym obiegu, ale nie używam ich wszystkich na raz, zmieniam je w zależności od potrzeb i aktualnej kondycji skóry. Oprócz pozycji wymienionych poniżej używam produktów do demakijażu, esencji, serum z witaminą C i innych antyoksydantów.

Tekst powstał we współpracy z dystrybutorem, ale nie miało to wpływu na moją ocenę. Produkty do testów wybrałam, przeanalizowałam i realnie ich używam. W moim przypadku współpraca nie oznacza utraty głowy i obiektywności. Wręcz odwrotnie, bardzo selekcjonuję to, co i jak chcę pokazać czytelniczkom.

Pyunkang Yul – ACNE Cleanser – antybakeryjny żel do mycia twarzy. 39 zł, TUTAJ

Pyunkang Yul, marka stworzona w koreańskiej klinice medycyny naturalnej, oferuje kosmetyki bez zapachów, alkoholu, parabenów i silikonów. Seria Acne trzyma skórę w ryzach, ogranicza wysyp, łagodzi stany zapalne i ładnie wycisza, a przy tym jest łagodna, chociaż radzę ją wprowadzać ostrożnie i nie wszystko z serii na raz.

Formułę żelu do mycia twarzy  oparto o wyciąg z białej wierzby, będący źródłem naturalnego kwasu BHA i taniny. Oprócz tego w składzie ekstrakty roślinne m.in. z wąkroty azjatyckiej i zielonej herbaty oraz kompleks miedziowo-peptydowy.

Przed użyciem, trzeba go mocno spienić. Piszę o tym, bo wiele z was stosuje koreańskie żele myjące bezpośrednio na twarz, a to błąd. Najpierw trzeba go zmieszać z odrobiną wody, zrobić piankę i dopiero myć twarz. Stosowany w ten sposób działa łagodniej, ale bardzo dokładnie usuwa nadmiar sebum i martwe komórki naskórka. Skóra jest po nim nieco ściągnięta, nie “piszczy”, ale czuć, że została dobrze oczyszczona. Najlepiej stosować go dwa/trzy razy w tygodniu, bo lekko przesusza.

COSRX – One Step Original Clear Pad – płatki złuszczająco-oczyszczające. 77 zł, TUTAJ

COSRX, bardzo fajna marka oferująca kosmetyki koreańskie w przystępnej cenie, o prostych składach dostosowanych dla cer delikatnych i problematycznych. Mam kilka ich kosmetyków i na pewno z czasem kupię kolejne. Gdybym miała wymienić 3 koreańskie marki, które warto poznać, ta na pewno byłaby na liście.

One step original pad to jeden z bestselerów marki z tysiącem pozytywnych opinii. W składzie ekstrakt z wierzby białej i salicylan betainy (naturalny odpowiednik kwasu salicylowego), które delikatnie złuszczają chemicznie i mechanicznie. Ryzyko podrażnień jest niewielkie, ale jeśli nie tolerujecie mocnych kwasów, to jest alternatywa, ale bądźcie ostrożne. Nie trzyjcie też zbyt mocno i  nie stosujcie zbyt często. Na początek dwa, trzy płatki w tygodniu wystarczą. Stosujcie je po oczyszczaniu, wieczorem i poczekajcie zanim nałożycie kolejne etapy pielęgnacji.

Wadą może być trudny, bardzo apteczny zapach.

Kosmetyki Koreańskie dla cery problematycznej

Pyunkang Yul – ACNE Toner – przeciwzapalny tonik dla skóry problematycznej. 45 zł, kupicie TUTAJ

Przeciwzapalny, oczyszczający tonik do cery tłustej, mieszanej i trądzikowej. Oczyszcza, usuwa martwe komórki, reguluje pracę gruczołów łojowych i koi stany zapalne. W składzie wyciąg z kory wierzby białej oraz drzewa herbacianego, które działają antybakteryjnie i antyseptycznie.

Niacynamid, który łagodzi, uspokaja, reguluje wydzielanie sebum. Zawartość  ekstraktu z wąkroty azjatyckiej wspomaga gojenie, zmniejsza widoczność blizn potrądzikowych, stymuluje produkcję kolagenu oraz syntezę kwasu hialuronowego.

Stosuję go zamiennie z płatkami COSRX, dwa, trzy razy w tygodniu. Czasem tylko na strefę T.

Pyunkang Yu – Mist Toner –  kojący tonik do twarzy. 49,90 zł, TUTAJ

Nie dziwcie się, że proponuję kolejny tonik, ale dla mnie to bardzo ważny element pielęgnacji. Nakładam je na twarz, szyję, dekolt zaraz po oczyszczaniu, warstwowo, łącząc w zestawy. Zaczynam od złuszczającego lub antyseptycznego, kończę na nawilżającym.

Ten to w zasadzie mgiełka chłodząca idealna na lato. Super nawilża, łagodzi i przynosi ulgę rozgrzanej cerze. Zawiera ponad 91% ekstraktu z korzenia złotnicy (Coptis Japonica), który jest antyutleniaczem znanym ze swoich właściwości odżywczych. Daje bardzo przyjemny uczucie natychmiastowego ukojenia skóry. Doskonały po opalaniu i w ciągu dnia, jako mgiełka. Nadaje się nawet na makijaż.

Kosmetyki Koreańskie tonik łagodzący

COSRX – Centella Blemish Ampule – ampułka przeciwzapalna. 95 zł, TUTAJ

Kosmetyk do do skóry mieszanej, tłustej, a także trądzikowej. Jego główny składnik to Wąkrota Azjatycka (Centella), czyli hit kosmetyczny tego roku. Koi podrażnienia, stany zapalne, redukuje zaczerwienienia, wzmacnia naczynka. W ładny sposób uspokaja skórę np. po zastosowaniu kwasów.

Pamiętacie jednak, to element układanki, dodatek do złożonej pielęgnacji. Kosmetyki Koreańskie z reguły przeznaczone są do stosowania warstwowego, a to jest booster pod serum i krem.

Wchłania się całkowicie, nie wysusza, nie ściąga, więc sprawdzi się także jako element pielęgnacyjny w przypadku skóry suchej, ale problematycznej. Ja go stosuję po toniku i esencji, przed serum nawilżającym. Sprawdzi się także w kombinacji z retinolem, ale to dopiero jesienią.

Kosmetyki Koreańskie dla cery problematycznej, ampułka

Pyunkang Yul – ACNE Cream – krem przeciwtrądzikowy. 51 zł, TUTAJ

Krem w tym przypadku to raczej umowne określanie. W rzeczywistości to beztłuszczowy żel, który trzyma w ryzach produkcję sebum, a jednocześnie wypełnia skórę wilgocią, zachowując idealną równowagę nawilżenia i natłuszczenia.

Działa antybakteryjnie i prewencyjnie, ogranicza rozprzestrzenianie się niedoskonałości, lekko rozjaśnia, działa łagodząco na istniejące zmiany. Szybko się wchłania, nie pozostawiając żadnej oleistości ani lepkości. Nie zatyka porów, fajnie zmiękcza, ale nie daje uczucia ciężkiej pielęgnacji.

Odkąd kilka tygodni temu odstawiłam ciężkie kremy i olejki (wrócę do nich jesienią) jest to jeden z moich ulubieńców. Polecam, zwłaszcza latem.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez PerfectBasic | blog urodowy (@perfect_basic)

COSRX – Oil-free, Ultra-moisturizing Lotion- bezolejowy nawilżający balsam do twarzy. 81 zł, TUTAJ

Kolejny krem/żel nawilżający, lekki, ale nieco cięższy od poprzedniego. Odpowiedni dla wszystkich typów skóry, ale w szczególności dla mieszanej i problematycznej. Szybko się wchłania, bardzo wygładza i nie pozostawia lepkiego filmu. Dobrze układa się na innych produktach.

Oprócz nawilżaczy, wyciągu z wierzby i olejku herbacianego ma w składzie odrobinę silikonów, dlatego doskonale sprawdza się jako baza pod makijaż i pod filtry.

Uwaga: trzeba uważać, żeby nie dostał się do oczu, bo olejek herbaciany może podrażnić.

Kosmetyki Koreańskie dla cery problematycznej

COSRX – Ultimate Moisturizing Honey Overnight Mask – intensywnie nawilżająca maska miodowa. 70 zł, TUTAJ

Maska na noc przeznaczona do skóry normalnej, mieszanej, tłustej, odwodnionej i skłonnej do trądziku. W składzie ma  propolis, który jest przeciwutleniaczem, naturalnym antybiotykiem, działa przeciwgrzybiczo i przeciwwirusowo. Niestety propolis może uczulać, dlatego w tym przypadku koniecznie, ale to koniecznie, zróbcie test płatkowy.

Ma konsystencję żelu. Łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Ma co prawda nieco lepkie wykończenie, ale bardzo dobrze współgra z innymi kosmetykami. Można ją połączyć z odrobiną olejku i stosować jak tradycyjną, zmywalną maskę, chociaż moim zdaniem lepiej się sprawdza pozostawiona na noc.

Używam jej dwa razy w tygodniu i podłączam się pod wszystkie zachwyty z internetu.  Nie znam zbyt wielu masek nocnych, ale ta jest naprawdę bardzo dobra.

Kosmetyki Koreańskie maseczka na noc

No Comments

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.