Kosmetyki Hourglass nareszcie są dostępne w Polsce!
Dla mnie kosmetyki Hourglass to przede wszystkim doskonałe pudry, rozświetlacze, róże i bronzery. O moim ulubionym pudrze w kamieniu pisałam TUTAJ, dzisiaj szerszy tekst, czyli zestawienie pudrów, na które moim zdaniem warto zwrócić uwagę.
Pudry w kamieniu to popisowe danie tej marki. Są świetne i to od nich radzę zacząć poznawanie Hourglass. W kolejce do testów mam też podkład, ale na werdykt i tekst będziecie musiały poczekać, bo kolejka jest długa.
Co w nich wyjątkowego? Wszystkie wyprodukowano z wykorzystaniem technologii fotoluminescencyjnej, która wychwytuje, rozprasza i zmiękcza otaczające światło, poprawiając w ten sposób wygląd skóry. Efekt jest naprawdę WOW.
Wybór jest spory, więc jeśli macie wątpliwości lub chcecie wszystko, pomyślcie o zakupie palety. Mam wersję ze zdjęcia poniżej i co tu dużo mówić, uwielbiam i już planuję zakup kolejnej.
Kosmetyki Hourglass. Hourglass Ambient® Lighting Powder, cena: 229 zł, kupicie TUTAJ
Tak, prasowany puder Hourglass Ambient® Lighting Powder jest drogi, ale żaden inny nie odbija światła w tak piękny, subtelny sposób.
Dla mnie to kosmetyk absolutnie genialny, chociaż jak pisałam we wspomnianym wyżej tekście, jego wadą jest bardzo mała wydajność. Tak czy inaczej, lepszego nie znam i na pewno będą do niego wracać.
Kosmetyki Hourglass. Ambient Strobe Lighting Powder, cena: 185 zł, kupicie TUTAJ
Ambient Strobe Lighting Powder to delikatny, bardzo miękki rozświetlacz, który można nakładać na sucho i na mokro (świetnie współpracuje z beautyblenderem).
Formuła zawiera skoncentrowane, niezwykle drobne cząsteczki mikropęcherzyków o różnych poziomach załamania światła, które nadają skórze naturalnie lśniący odcień bez ciężkiego, metalicznego wykończenia.
Trudno go porównać do innych kosmetyków, bo on dosłownie wtapia się w skórę. Można go stopniować, a pierwsza warstwa jest bardzo, bardzo subtelna. Dla mnie to duży atut, bo nie lubię i nie za bardzo umiem używać mocnych rozświetlaczy rodem z filmu SCI- FI.
- Incandescent Strobe Light: opalizująco perłowy beż . Jasny, neutralny w stronę ciepłego.
- Iridescent Strobe Light: brzoskwiniowo/różowy dający efekt subtelnego rozświetlenia.
- Euphoric Strobe Light: perłowo-beżowy dający neutralny efekt. Mój wybór, ale to kwestia indywidualna.
- Brilliant Strobe Light: połyskujący, żółto/złoty puder nadający skórze promienny blask.
Kosmetyki Hourglass. Ambient Lighting Blush, cena: 169 zł, kupicie TUTAJ
Ambient Lighting Blush to aksamitnie gładki, drobnio zmielony i sprasowany róż, który także bez problemu można stopniować.
W przeciwieństwie do tradycyjnych róży, które wydają się płaskie, Ambient Lighting Blush daje efekt wielowymiarowy, a poza tym zapewnia idealną równowagę pigmentu i pudru.
Odcienie korespondują z pudrami Ambient Lighting – dzięki czemu możemy uzyskać idealną parę, ale to oczywiście nie jest konieczność.
- Diffused Heat: brzoskwiniowy róż połączony z pudrem Diffused Light. Nieco podobny do Nars Orgasm.
- Radiant Magenta: Róż w odcieniu złotej fuksji połączony z Radiant Light.
- Luminous Flush: Różowozłoty. Piękny róż połączony z pudrem Luminous Light. Na skórze efekt blasku świecy.
- Dim Infusion: Przygaszony koralowy róż połączony z pudrem Dim Light.
- Mood Exposure: Subtelny śliwkowy róż połączony z Mood Light, dający efekt rozjaśnienia skóry.
- Ethereal Glow: jasny, chłodny róż połączony z Etheral Glow, dający efekt księżycowej świetlistości. Najjaśniejszy w kolekcji.
Ambient Strobe Lighting Blush, rozświetlający róż do policzków, cena: 169 zł, kupicie TUTAJ
Ambient Strobe Lighting Blush czyli hybrydowy róż łączy w sobie rozjaśniający efekt pudrów ultrarozświetlających Ambient z odcieniami, które natychmiast rozjaśniają policzki i pozwalają uzyskać efekt wielowymiarowego, rozświetlonego od wewnątrz koloru.
- Brilliant Nude: głęboki, bursztynowy róż połączony z Brilliant Strobe Light, dając efekt połyskującej poświaty. Uniwersalny.
- Iridescent Flash: żywy, purpurowy róż połączony z Iridescent Strobe Light, dając efekt świetlistej poświaty,
- Eupohoric Fusion – subtelny, liliowy róż połączony z Euphoric Strobe Light, dając efekt zdrowego blasku. Moim zdaniem doskonały do makijaży jesiennych.
- Incandescent Electra: koralowy róż połączony z Incandescent Strobe Light, dając efekt delikatnego blasku. Idealny dla bardzo jasnej skóry.
Kosmetyki Hourglass, Bronzer, cena: 215 zł, kupicie TUTAJ
Ambient Lighting Bronzer to cztery opcje kolorystyczne, z których każda jest mieszanką pudru Ambient® Lighting Powder i brązowego pigmentu. Są bardzo drobno zmielone i aksamitnie gładkie.
Wszystkie odcienie są mocno napigmentowane i wymagają niewielkiej ilości produktu – na szczęście każdy idealnie wtapia się w skórę. Co ważne, żaden odcień nie jest zbyt pomarańczowy.
Nie przerażajcie się, bo drobinki widać (na szczęście) tylko w opakowaniu. Po nałożeniu na skórę efekt jest subtelny, nie ma mowy o efekcie dyskotekowej kuli.
- Radiant Bronze Light i Luminous Bronze Light różnią się głębią, ale baza kolorystyczna jest ta sama, czyli mieszanka brązu i miedzi. Oba odcienie są piękne. Dziewczyny, które lubią ciepłe bronzery powinny być zachwycone.
- Diffused Bronze Light: średni brąz o ciepłych, żółtawych odcieniach. Najbardziej “matowy” w kolekcji. To mój wybór i trochę jestem zawiedziona brakiem dostępności.
- Nude Bronze Light: Cudo dla bladolicych. Neutralny, delikatny, uniwersalny.
1 Comment
Chętnie kupilabym ale kompletną chlodna paletke roz, brazer puder a takiej nie ma