Bardzo tanie kosmetyki, czyli skuteczny zestaw za 120 zł.

Czy bardzo tanie kosmetyki mogą być skuteczne?

Dzisiejszy wpis będzie nietypowy. Postanowiłam sprawdzić, czy za 120 zł da się stworzyć podstawową, ale skuteczną pielęgnację twarzy. Początkowo, chciałam zrobić wyzwanie i przez 6 tygodniu używać tylko wymienionych kosmetyków, ale moja praca na to nie pozwala.

Ufam swoim wyborom, ale moja praca polega m.in. na testowaniu nowości, nie mogę przez blisko dwa miesiące być wyłączona z czegoś, z czego żyję. Z tego względu zestawienie jest teoretyczne, po prostu chciałam stworzyć przykładowy zestaw.

Przyznaję, jestem kosmetycznym snobem, ale mój snobizm dotyczy jakości i składów, nie selektywności marki. Już dawno przestałam wierzyć w bajki, że 30-krotnie droższy krem będzie 30-krotnie lepszy. Nie ma liniowej zależności pomiędzy ceną a jakością danego kosmetyku.

Laboratoria, badania, patenty, owszem kosztują, ale skuteczne komponenty są ogólnie dostępne. Oczywiście, za 15 zł nie ma co oczekiwać najnowszych osiągnięć kosmetologii, ale dobrą pielęgnację można oferować w przyzwoitych cenach. Udowodnił to Brandon Truaxe, założyciel DECIEM, skupiającego pod swoim skrzydłami marki takie jak NIOD czy The Ordinary. Jak pisałam już kiedyś, DECIEM postawiło poprzeczkę bardzo wysoko i wierzę, że to wpłynie na całą branżę.

Pomijając DECIEM, postanowiłam sprawdzić, czy da się skompletować podstawową i skuteczną pielęgnację twarzy za około 120 zł.

Warunek? Tylko na podstawie kosmetyków dostępnych w Rossmannie.

To nie jest wpis sponsorowany. Po prostu Rossmann jest popularny i ma rozbudowaną sieć sprzedaży. Założyłam, że mam tylko 120 zł, a ten sklep jest moją jedyną opcją zakupową.

Zestaw obejmuje część pielęgnacyjną twarzy, bez filtrów. Oczywiście, mogłam napisać, że wystarczy “wielofunkcyjny” krem Nivea, ale chciałam skompletować w miarę uniwersalną, kompletną i skuteczną pielęgnację dla każdego. Nie opierałam się jedynie na cenie, bo to byłoby łatwe. Starałam się wybrać kosmetyki o możliwie najskuteczniejszych składach.

Wybrane pozycje pozwalają na stworzenie optymalnej pielęgnacji dla każdego rodzaju skóry. Można je dowolnie zmieniać i zestawiać w zależności od potrzeb i kondycji skóry. Na końcu pokażę zestaw, który wybrałabym dla siebie.

Krok 1: demakijaż twarzy i oczu

Oczywiście, najłatwiej byłoby olejkiem, ale taniego/naturalnego olejku nie znalazłam. Dwa kosmetyki do demakijażu oczu traktuję opcjonalnie.

• Vis Plantis, Herbal Vital Care, żel micelarny, 500 ml, cena: 24 zł
• Mixa, Pro-Tolerance, mleczko, cena: 16,50 zł
  
• Dr Medica, Naczynka, emulsja micelarna do oczyszczania twarzy, cena: 18,5 zł
• Rival de Loop, lotion do demakijażu oczu, bezolejowy, cena: 4,99 zł
• Rival de Loop, Clean&Care, płyn do demakijażu oczu, dwufazowy, cena: 5,99 zł

Krok 2: oczyszczanie skóry twarzy

Nie było łatwo, znalazłam kilka dobrych żeli w ofercie Rossmana, ale powyżej założonego budżetu. Te poniżej, nie są ideałami, ale mają niezły skład.

• Perfecta, Hydro Magnetic, ultra nawilżający żel myjący do twarzy, cena: 15 zł
• Lirene, Algae Pure Technology, żel z morską algą, cena 8,59 zł

Krok 3: tonizowanie skóry twarzy

Tonik to dla mnie obowiązkowy punkt pielęgnacji. Dlaczego przeczytacie TUTAJ

• Dr Medica, Trądzik, przeciwtrądzikowy płyn tonizujący, cena: 12,99 zł
• Rival de Loop, tonik dla skóry suchej i wrażliwej, cena: 4,49 zł

krok 4: serum

Jeśli chodzi o serum, to będzie to najdroższy kosmetyk w zestawie, do wyboru z opisanych tutaj. Ja biorę dwa, bo serum to najważniejszy etap mojej pielęgnacji. Wersję z witaminą C kładę nawet pod oczy (byle nie za blisko powieki dolnej).

Krok 5: krem pod oczy

Krem pod oczy to nie jest obowiązkowy punkt mojej pielęgnacji, ale wiem, że wiele z Was nie może bez niego żyć. Znalazłam 3, które moim zdaniem są niezłe.

• Rival de Loop, Revital Q10, krem pod oczy, cena: 5,99 zł
• Rival de Loop, Hydro Booster, nawilżający żel pod oczy, w kulce, 7,99 zł
• AA, Oil Infusion2 40+, krem pod oczy, cena: 15,99 zł

Krok 6: krem na noc i na dzień

• Biotaniqe, głęboko nawilżający krem/żel, cera sucha, naczynkowa, cena: 10 zł
• Dr Medica, Trądzik, przeciwtrądzikowy krem na dzień i na noc, cena: 19,99 zł
• Tołpa, Specialist, gładka skóra 30+, cena: 24,99 zł
• Tołpa, Specialist, jędrna skóra 40+, cena: 24,99 zł
  

Mój zestaw i uzasadnienie

Za 120 złotych kupuję w miarę pełną (brakuje mi mgiełki nawilżającej z HA) i  moim zdaniem skuteczną pielęgnację. Nie jest to ideał, ale taka kombinacja ma szansę zadziałać.

• Mixa, Pro-Tolerance, mleczko do demakijażu, cena: 16,50 zł. Mleczko jest najwydajniejsze i najłatwiej je rozprowadzić bez konieczności użycia wacików. Dobrze zmywa także tusz do rzęs.
• Lirene, Algae Pure Technology, physio-micelarny żel do oczyszczania twarzy z morską algą, cena 9 zł. Niezły skład i wygodna tuba.
  
• Rival de Loop, tonik odżywczy do twarzy dla skóry suchej i wrażliwej, cena: 4,99 zł. W składzie minimalna zawartość kwasu salicylowego, który znacznie ułatwi penetrację pozostałym składnikom odżywczym.
• Bielenda, Skin Clinic Professional, serum z kwasami, anti-age,cena: 29,99 zł. Na noc 2 razy w tygodniu. Delikatne złuszczanie.
• Dr Medica, Naczynka, serum z witaminą C cena: 27,99 zł. Na dzień i na noc w pozostałe dni. Witamina C pięknie rozjaśnia i doskonale chroni przed wolnymi rodnikami.
• Rival de Loop, Revital Q10, krem z peptydami, cena: 5,99 zł. Peptydy na zmarszczki mimiczne.
• Tołpa, Specialist, krem odżywczy, cena: 25 zł. Niezły skład (kompleks lipopeptydowy, olej macadamia, masło shea, gliceryna), przyjemna konsystencja, dobra nawilżenie i ochrona przed utratą wilgoci. Dobry na dzień i na noc.

suma: 119,56 zł

Jeśli spodobał się Wam mój tekst i chcecie być na bieżąco z kosmetykami, których używam i które polecam, koniecznie polubcie mój profil na INSTAGRAMIE