Jeden z tych kosmetyków to prawdziwa petarda!
Timless to amerykańska marka z Kalifornii, oferująca kosmetyki, które mają stosunkowo proste składy, a ich skuteczność opiera się na wysokich stężeniach składników aktywnych.
Pisałam już o innowacyjnych mgiełkach do twarzy (TUTAJ), w ofercie są też kremy pod oczy, o których napiszę za parę tygodni, kilka rodzajów serum, a nawet rolka z mikroigiełkami (dermaroller).
Jeżeli chodzi o sera, producent koncentruje się na składnikach, które nawilżają, stymulują produkcję kolagenu, działają antyoksydacyjnie i mogą rozwiązywać problemy związane z przebarwieniami. Są uniwersalne, bez ograniczeń co do wieku i rodzaju cery. Bezkonfliktowo można je włączyć do już istniejącej pielęgnacji i stosować razem lub zamiennie — poszczególne produkty się nie wykluczają.
Nie zawierają parabenów, sztucznych barwników i substancji zapachowym. Oczywiście, nie były testowane na zwierzętach. Pełną ofertę zobaczycie w sklepie internetowym dystrybutora (Cosibella) — a poniżej kilka pozycji, które znam, przetestowałam na sobie i polecam.
Serum Timeless, Kwas 20% C + E + kwas ferulowy, cena: 109 zł, polujcie TUTAJ
Kombinacja witaminy C i kwasu ferulowego to niezaprzeczalnie największy hit w ofercie marki. Petarda w bardzo dobrej cenie (w porównaniu do bardzo podobnego, drogiego serum innej marki). Zawiera witaminę C (20-procentowe stężenie kwasu L-askorbinowego), witaminę E i kwas ferulowy.
Bardzo szybko nasyca skórę dużą dawką witaminy. Odżywia, działa rozjaśniająco, wyrównuje koloryt skóry, działa antyoksydacyjnie, wspomaga ochronę przed promieniowaniem UV. Sprawia, że cera promienieje, chociaż może zabarwiać pory.
Na efekty nie trzeba długo czekać, widać je już po kilku dniach. Lubię jego konsystencję, jest bardzo lekkie, ale zawiera odrobinę emolientów pozostawiających na skórze delikatną warstwę ochronną.
Ważne: serum warto trzymać w lodówce. Tuż po otwarciu powinno być bezbarwne, po jakimś czasie utleni się do jasnego koloru szampana. Przestanie być skuteczne, kiedy całkowicie ściemnieje.
Ma jedną jedyną wadę — dostępność. Stany magazynowe nie są duże, bo to kosmetyk produkowany na bieżąco (chodzi o to, żeby był świeży, a witamina C skuteczna). Polujcie, zapisujcie się na listy oczekujących, bo naprawdę warto!
Serum Timeless, Hyaluronic Acid + Vitamin C Serum, cena: 89 zł, kupicie TUTAJ
Kolejny, bardzo interesujący produkt łączący kwas hialuronowy, Matrixyl 3000™ i witaminę C (5% Magnesium Ascorbyl Phosphate).
Witamina C w tej formie to rozpuszczalna w wodzie, bardzo delikatna, pochodna kwasu askorbinowego. Kwas hialuronowy łączy włókna kolagenowe oraz wiąże cząsteczki wody, zapewniając skórze jędrność i elastyczność. Matrixyl 3000™ rozluźnia zmarszczki, pobudza produkcję kolagenu oraz stymuluje fibroblasty.
Kombinacja jest świetna, skuteczna i bardzo przyjemna w stosowaniu, nawet dla wrażliwej skóry. Stosujcie na dzień pod filtry.
Serum Timeless, Koenzym Q10 , cena: 109 zł, kupicie TUTAJ
Koenzym Q10, eliksir młodości, znany także jako ubichinon jest bardzo silnym przeciwutleniaczem, który unieszkodliwia wolne rodniki i przyspiesza odnowę komórkową, tym samym hamując powstawanie zmarszczek i wiotczenie skóry. Chroni skórę przed stresem oksydacyjnym wywoływanym przez nadmierną ekspozycję na słońce. Co istotne, działa także prewencyjnie.
Serum zawiera również Matrixyl 3000 ™, polipeptyd, który pomaga w utrzymaniu i przywróceniu kolagenu do walki ze zmarszczkami oraz nawilżający kwas hialuronowy.
Ma charakterystyczną, mleczną konsystencję, jest treściwszy od poprzedników, dobrze się rozprowadza i wchłania, chociaż początkowo jest nieco lepki. Świetna propozycja!
Serum Timeless, Hyaluronic Acid 100% Pure Serum – serum z kwasem hialuronowym, cena: 39 zł, kupicie TUTAJ
Bestseller marki Timeless, czyli czysty kwas hialuronowy, który genialnie sprawdza się pod krem, ale także pod rolkę, którą także znajdziecie w ofercie firmy. To rolka do użytku domowego, bezpieczna, ale uważajcie, przy skórze płytko unaczynionej, trądzikowej.
Jak działa rolka? Przebija warstwę rogową naskórka i tworzy sieć mikrokanalików. W skrócie to taka domowe mikrodermabrazja. Ja stosuję raz na dwa tygodnie, przede wszystkim na owal, podbródek i wzdłuż linii żuchwy. Efektem jest lepsze ukrwienia, sprężystość, odżywienie i pobudzenie skóry. Podobno działa świetnie na blizny trądzikowe. Cena takiego wałka to 99 zł, moja wersja ma igły 0 długości 0,5 mm.
Samo serum także jest świetne bezpieczne, ale pamiętajcie, ono jest przeznaczone do stosowania pod coś, samo w sobie nie jest remedium na suchą skórę. Stosowane samodzielnie może prowadzić do odwodnienia, nasilenia produkcji sebum i innych problemów.
Serum Timeless, serum z witaminą B5, cena: 89 zł. kupicie TUTAJ
Serum z witaminą B5 (pantotenian wapnia) i kwasem hialuronowym, to kolejny produkt, którego zimą używam głównie pod rolkę. Kwas hialuronowy wiadomo nawilża. Witamina B5 łagodzi wszelkie podrażnienia, zaczerwienienia stany zapalne oraz przyspiesza procesy regeneracji.
Samodzielnie nie ma jakiegoś spektakularnego działania, ale to dobry kosmetyk komplementarny. Przyda się, kiedy przesadzicie z opalaniem. Sprawdzi się także awaryjnie przy drobnych oparzeniach, czy podrażnieniu kwasami i retinolem. Stosowany samodzielnie może ściągać i wysuszać, łączcie go z jakimś lekkim emolientem.
Tekst powstał przy współpracy z dystrybutorem marki Timeless
13 komentarzy
Lubię takie kosmetyki o dobrych i prostych składach
Piszesz o serum z wit. C, ze jest podobne do innej drogiej marki. Czy chodzi o skinceuticals?
Ja teraz uzywam ich serum, ale jest dosc drogie, wiec jesli sa podobne to chetnie sprobuje. Bede wdzieczna za potwierdzenie 🙂
Tak, nawet nieco lepszy skład w Timeless
Czy ta inna marka to SkinCeuticals? Teraz uzywam ich serum, ale jesli timeless ma porownywalny sklad to bede polowac.
Bede bardzo wdzieczna za info!
Dziękuję za polecenie serum timeless c+e+f. Efekty widać po pierwszym nałożeniu już. Cera wygląda nieziemsko. Jakbym miała podkład, tak wyrównuje koloryt! Nawet mąż się skusił i po nałożeniu nie mógł się oderwać od lustra-narcyz ;). Teraz brakuje mi tylko dobrego kremu na dzień z filtrem. Takiego, którego nie będę miała ochoty zaraz zmyć z twarzy. Również mam cerę mieszaną, jak Pani. Czy mogłaby mi Pani coś doradzić?
Mój ukochany, mineralny to ten z Niod, jest gdzieś na blogu recnenzja. Teraz mam ANTHELIOS SPF 50+ ŻEL-KREM DO TWARZY i drugi bezzapachowy, nie drażniący oczu i bardzo je lubię. Zresztą, ja Antheliosom ufam of lat, ale te są dla mnie przyjemne w noszeniu. No i oczywiście może Pani spróbować żeli azjatyckich, one nie są wyczuwalne w ogóle.
Zainteresowało mnie serum Koenzym Q10 ,ale mam wątpliwości czy stosować go rano czy wieczorem,a także w jakiej kolejności w rutynie pielęgnacyjnej.
Ono jest neutralne, można je stosować i rano i wieczorem.
Witam
Przekopałam Pani cały Instagram i blog
jestem pod mega wrażeniem
Chciałabym zasięgnąć rady
Dotyczacej pielęgnacji
Chodzi o retinol , tonik z kwasem i serum z wit C
Wyczytałam ze najlepszy tonik LOTION P50
Retinol – The Ordinary – Granactive Retinoid 2% Emulsion
WITAMINA C -Timeless – Skin Care – 20% Vitamin C + E
Czy mogłaby mi pani doradzić jak ich używać
Czy mogę stosować je razem
Czy pod żadnym pozorem nie nosząc ich
I nie używać naprzemiennie
Proszę o odp będę bardzo wdzięczna
Dziękuje
To jest fajne trio, ale nie wszystko na raz. Retinol dwa razy w tygodniu wieczorem, tonik z kwasami bardzo ostrożnie, żeby nie podrażnić, w te dni kiedy nie ma retinolu. Witamina C też jest fajna, ale też ostrożnie, rano pod filtry.
Dzisiaj otrzymałam serum z wit c, jego kolor jest mleczny, czy taki powinien być?
Mleczny którego?
Testuję to serum, ale choć powinno być bezzapachowe – pachnie jak sok jabłkowy. Czy u Ciebie też tak jest?